Szlakiem Łętowskich po Polsce



 

    Na mapie Polski była niegdyś starodawna puszcza Łętowo, niestety, została wyrąbana także rękami naszych przodków, Łętowskich z ziemi łomżyńskiej. Współczesne lasy między Ostrowią Mazowiecką a Zambrowem są jej lichą pozostałością.

    Puszczy co prawda już nie ma, ale nadal jest trzynaście wsi i trzy rzeczki z rdzeniem łęt w nazwie, jest jezioro Łętowskie i Groń Łętowski, ulica Łętowskiego i ulica Łętowska. No i oczywiście są miejsca, w których pozostał ślad po Łętowskich. W sam raz na kilka wycieczek, poczynając od obfitującej w ciekawe miejsca Małopolski, na ubogich w doznania Mazowszu i Kaszubach kończąc.




Miejsca związane z Łętowskimi w Małopolsce

 

    Podróż zaczynamy od Krakowa, aby odwiedzić grób biskupa Łętowskiego. Z Krakowa tylko krok do Modlnicy, którą w wianie podkomorzemu Łętowskiemu wniosła Konstancja Jordan. Następnie przenosimy się do Gorlic, które przez sto lat należały do Łętowskich. Stąd udajemy się do „wersalu nadbielskiego”, czyli Bobowej. Następnie na południe od Gorlic do płynących ropą Lipinek. Kolejna wycieczka prowadzić nas będzie na północ od Gorlic do Biecza, gdzie są groby małopolskich Łętowskich, do Bączala, który przez półtora wieku należał do nich i do sąsiedniego Sławęcina.  

    Przy okazji wizyty w Lublinie warto udać się do dominikanów przy Złotej 9, gdzie znajduje się tablica nagrobna upamiętniająca Ewarysta Andrzeja Kuropatnickiego i Katarzynę z Łętowskich Kuropatnicką oraz ich dzieci.

    Będąc w Krośnie należy wpaść do Tarnowca, gdzie znajduje się nagrobek Ewarysta Kuropatnickiego i Katarzyny z Łętowskich Kuropatnickiej oraz do Sanoka, dokąd został przeniesiony kościół z Bączala Dolnego, fundacji Łętowskich.

    Na koniec, odwiedzając Katowice, należy zahaczyć o sąsiednie Mysłowice, aby w tutejszym kościele Narodzenia NMP, po lewej stronie od wejścia, odnaleźć tablicę epitafijną małżonków Felicjana i Heleny z Łętowskich Mieroszewskich, którą fundował ich syn Stanisław w 1814 roku.


Klasztor na Kleparzu w Krakowie 

    Najważniejszym miejscem do odwiedzenia jest niewątpliwie kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przy Zgromadzeniu Sióstr Miłosierdzia, czyli tzw. sióstr szarytek w Krakowie przy ulicy Warszawskiej 8. Jak już pisałem fundatorem tego klasztoru był bp Ludwik Łętowski.  

    W transepcie na zachodniej ścianie kościoła umieszczono herb krakowskiego biskupa – Ogończyk oraz herb konsekrującego kościół włoskiego arcybiskupa. W południowym ramieniu transeptu, w jego szczytowej ścianie znajduje się nieduża wnęka w obramieniu. Wykonana jest z wapienia pińczowskiego, ma formę półkolistej arkady wspartej na kolumienkach o kostkowych kapitelach. W tympanonie arkady umieszczony został herb Ogończyk oraz insygnia biskupie. We wnęce umieszczono serce biskupa Łętowskiego. 

    W nawie podziemnej kościoła znajduje się sarkofag biskupa Łętowskiego wykonany z wapienia pińczowskiego i dekorowany płaskorzeźbionymi insygniami biskupimi na wieku. 

    Do kościoła na Kleparzu warto się udać 25 sierpnia, bowiem tego dnia każdego roku odprawiana jest msza św. w rocznicę śmierci bpa Łętowskiego.

Modlnica, gmina Wielka Wieś 

    Wieś tę kupił w 1680 roku Franciszek Jordan. Po stu latach Konstancja Jordan wniosła ją w wianie, wychodząc za podkomorzego Stanisława Łętowskiego. Po ich śmierci Modlnicę odziedziczył syn Michał. W 1782 roku kolejnymi właścicielami Modlnicy została zasłużona dla Małopolski rodzina Konopków. Przeprowadzili oni remont dworu, który po kilku latach spłonął. Najpierw dwór został odbudowany, a w 1813 roku przebudowany w stylu klasycystycznym. Wnętrza zaaranżowano w sposób typowy dla szlacheckiego domu, urządzając je stylowymi meblami i obrazami z epoki. W saloniku można obejrzeć kolekcję trofeów i grafik o tematyce łowieckiej, ofiarowanych przez Adama Konopkę – ostatniego właściciela majątku. Wokół dworu rozciąga się duży, zabytkowy park, w którym znajduje się kilka starych dębów liczących około 400-500 lat. Park założono w XVI wieku, a w XVIII ukształtowano go w stylu barokowym. Dziś w dworze mieści się dom pracy twórczej UJ.

 

Gorlice 

    Gorlice powstały w tym samym czasie, co Bobowa. Kromer podaje rok 1355. Zgodnie z zapiskami zawartymi w jego kronikach pierwsi osadnicy przybyli z Goerlitz na Łużycach. Gorlice przez prawie dwieście lat należały do zasłużonego rodu Pieniążków. Ostatni dziedzic Gorlic z tego rodu – Jan Pieniążek, wojewoda sieradzki był kandydatem na króla Polski w czasie sejmu elekcyjnego w 1704 roku.

    W 1625 roku połowę miasta wykupiła rodzina Rylskich. Pod władaniem Pieniążków i Rylskich Gorlice były jednym z ważnych ośrodków kalwinizmu w Polsce. Gorlice pozostawały w rękach Łętowskich od 1717 do 1808 roku. W XIX wieku region gorlicki stał się kolebką przemysłu naftowego. W latach 1853–1858 pracownię miał Ignacy Łukasiewicz.


Bobowa 

    Pierwsza wzmianka o Bobowej datuje się na rok 1339. Kolejna pochodzi z Kroniki Jana Długosza, gdzie autor wspomina o dowódcy 46. chorągwi Zygmuncie z Bobowej. Około 1522 roku pojawił się nowy właściciel Achacy Jordan z Zakliczyna, kasztelan biecki i starosta sądecki. W rękach Jordanów Bobowa pozostała przez ponad sto lat. Do Łętowskich należała od 1740 do ok. 1800. 

    Bobowa słynie w szczególności ze wspaniale zachowanej synagogi oraz historii nierozerwalnie związanej z Żydami. Był tu znany ośrodek chasydyzmu z siedzibą dynastii cadyków Halberstamów, którzy prowadzili słynną jesziwę.  

    Dwór, zwany zamkiem w Bobowej, został wzniesiony w XVII wieku, przebudowany w XIX, na zdjęciu stan dzisiejszy. W tym dworze wychowywał się m.in. adiutant marszałka Piłsudskiego gen. Wieniawa-Długoszowski. 

    W 1889 roku Stanisław Wyspiański w czasie artystycznej podróży po okolicy odwiedził Bobową. Wykonał tu 10 szkiców. Stały się one jedyną pamiątką dawnego wyglądu miasta, bo w tym samym roku strawił je trzeci w historii wielki pożar.

Lipinki 

    Tutaj Jadwiga z Łętowskich Straszewska odkryła ropę naftową i zbudowała pierwszą rafinerię na ziemi gorlickiej. Lipinki kupił Ewaryst Andrzej Kuropatnicki. Widząc, że miejscowy kościół popada w ruinę, postanowił wybudować nowy, już trzeci w tym miejscu.  

    W 1972 roku spłonął prawie cały wspaniały wystrój kościoła, częściowo spalona została także figura Matki Bożej Lipińskiej. Odnowiony został w nowym stylu, znacznie skromniej niż przed pożarem, ale za to bardziej wyeksponowano figurę.  

    W kościele znajdują się epitafia rodziny Kuropatnickich, Jordanów i Łętowskich. Na „starym” cmentarzu z 1882 roku znajduje się kaplica grobowa rodziny Straszewskich. Do obejrzenia jest także dwór z 1908 roku i park z początku XIX wieku.

    Oto niektóre epitafia: 

    „Ewaryst Andrzej Hrabia Kuropatnicki kasztelan Bełzki, kawaler Orderu Orła Białego, św. Stanisława i Katarzyna z Łętowskich – małżonkowie, fundatorowie kościoła tego, wraz z Józefem synem i Konstancją córką, proszą wszystkich o modlitwę do Boga”. 

     „Fundatorki Kościoła tego Bracia Michał Pisarz Ziemski Krakowski Stanisław Gener. Oberstl. Reg. Koń. B, Adam Kanonik Katedralny Krakowski Franciszek i Andrzej Podkom. Krak. Stryjeczne Rodzeni Ignacy Vicestarosta Grodzki Biecki Jan Aleksy Roman Stolni Krakowscy Łętowscy Siostry zaś rodzone Helena Mirowska Ordynatowa Stawska Generałowa Wojsk Koronnych Marianna Łętowska Podkom. Krak. Cioteczne i Stryjeczne Rodzeństwo Józef Jordan Podwojewodzki Biecki Anna Kluszewska Kasztelanowa Wojnicka Helena Sędzimirowa Sędzina Sądecka Eufrozyna Kotkowska Sędzina Ziemska Teofila Bzowska Zawadzka Joanna Siedlecka Podstolina Pilznińska Józefa z Anny Lubińskich Starości Łętowskie Katarzyna z Marianny Wasowiczowa. Starościanki Budziszewskie Łętowskie Stolnikówne krakowskie proszą o modlitwę do Boga”. 

    „Jadwiga z Łętowskich Straszewska Dziedziczka z Lipinek, Opiekunka włościan ur. 14.10.1826, zm. 14.07.1903 Cześć jej pamięci. O modlitwę za duszę Babki proszą: Jadwiga i Wincenty z Drozdowa Byszewscy”


    Na początku XXI wieku powrócono do poszukiwań węglowodorów w rejonie Lipinek. W latach 2006–2010 firma RWE Dea wykonała odwierty we wschodniej części Lipinek. W 2016 roku spółka Orlen w ramach projektu Karpaty zrealizowała kolejny odwiert.

Biecz 

    Biecz był silnie związany z dziejami rodu Łętowskich. Jak już pisałem pierwsza wzmianka o Łętowskich na Pogórzu Karpackim pojawia się właśnie tutaj w 1600 roku. Chorąży Stanisław Łętowski zamieszkał w majątku Bączal, położonym niedaleko Biecza. Tu zaczął karierę jako komornik graniczny i tu był kolatorem parafialnego kościoła Narodzenia NMP. Ignacy Łętowski, syn Antoniego, był wicestarostą w Bieczu. Zaś Jan sądził Żyda, którego historię opisałem już wcześniej. 

    W tutejszym kościele św. Anny przy klasztorze Reformatów były rodzinne groby rodu Łętowskich – od chorążego Stanisława po podkomorzego Stanisława (należy sprawdzić, czy groby te zachowały się). 

    Klasztor i kościół został pobudowany w miejscu dawnego zamku, czego dowodem są m.in. wielkie drzwi zamkowe ozdobione orłami Jagiellonów z XVI wieku. W ołtarzu bocznym po lewej stronie znajduje się rzeźba Matki Boskiej w stroju szlachcianki, zwanej Matką Boską Biecką.

Bączal Dolny i Górny, gmina Skołyszyn 

    Bączal był pierwszą własnością Łętowskich. Zamieszkali w nim Stanisław z Agnieszką z Lipnickich po ślubie w 1646 roku. Klucz bączalski pozostał w rękach Łętowskich przez półtora wieku, do 1794 roku. 

    Nazwa Bączal pochodzi najprawdopodobniej od strumyka, przepływającego przez centrum wioski. Bączal Dolny i Górny to wsie założone przez króla Kazimierza Wielkiego w 1370 roku. Obie wsie były wsiami rycerskimi, a następnie szlacheckim i należały do rodu Bączalskich, mających tutaj swoje gniazdo, a następnie Łętowskich i Kłosińskich.

    Jak już wspomniałem Jan Łętowski był w 1667 roku fundatorem kościoła parafialnego pw. św. Mikołaja w Bączalu Dolnym. Kolatorem tej świątyni był Michał Łętowski.  

    Kościół jest dużą, drewnianą świątynią wzniesioną w tradycji gotyckiej z bali jodłowych ciosanych toporem, na kamiennej podmurówce, o charakterze obronnym. Ma dużą wartość artystyczną. Z tego powodu w 1975 roku jako zabytek wysokiej klasy został przeniesiony do Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, stanowiąc jeden ze sztandarowych eksponatów skansenu. 

    W 1959 roku w Bączalu Dolnym został wybudowany nowy kościół pw. Imienia Maryi. W ołtarzu głównym mieści się łaskami słynący obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem namalowany temperą na lipowej desce, datowany na lata 1620 – 1640 i pochodzący z wyposażenia kościoła przeniesionego do Sanoka. Głowa i ramiona Matki Bożej przykryte są długim, ciemnozielonym płaszczem będącym symbolem miłosierdzia. Dzieciątko ubrane jest w długą czerwoną sukienkę, spod której widnieją Jego bose stopy. Jego prawa rączka ze złączonymi dwoma palcami, które w tradycji bizantyjskiej symbolizują dwie natury Chrystusa: boską i ludzką uniesiona jest w geście błogosławieństwa, a lewa podtrzymuje zamkniętą księgę, odwróconą tyłem do obserwującego widza.

Sławęcin, gmina Skołyszyn 

    Sławęcin graniczy z Bączalem Dolnym i Skołyszynem. Lokalizacja wsi przypada na czasu panowania Kazimierza Wielkiego. Kościół pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej wzniesiony został w 1779 roku staraniem proboszcza Michała Dyktanowicza i Ignacego Łętowskiego, właściciela wsi Sławęcin. W XIX wieku był kilkakrotnie odnawiany. Wnętrze kościoła pokrywa polichromia wykonana w 1890 roku.  Najcenniejszym obiektem wyposażenia kościoła jest gotycki tablicowy obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem pochodzący z około 1450 roku. Znajduje się w trzecim neobarokowym ołtarzu bocznym przy północnej ścianie nawy. Przedstawia Matkę Boską ujętą w półpostaci z Dzieciątkiem na lewym ramieniu. Namalowany farbami temperowymi na desce lipowej. Prawdopodobnie ufundował go Jan Radwan Kunowski, do którego w połowie XV wieku należał Sławęcin. Oryginał obrazu odkryto w czasie prac konserwatorskich w 1991 roku, kiedy usunięto cztery warstwy przemalowań, które całkowicie zniekształciły jego pierwotny wygląd.

Tarnowiec 

      Tarnowiec wiąże się z Ewarystem Andrzejem Kuropatnickim i jego żoną Katarzyną z Łętowskich Kuropatnicką. W 1889 roku Katarzyna zakupiła cudowną figurkę do tutejszego kościoła, która słynie po dziś dzień jako Tarnowiecka Matka Boska Zawierzenia. W kaplicy kościoła pod tym wezwaniem znajduje się marmurowy pomnik wystawiony przez ich dzieci: Józefa Ksawerego i Agatę Konstancję Kuropatnickich. Nagrobek składa się z piramidy, na której umieszczono jej trumienkę opartą na lwich nogach. Dwór w którym mieszkali Kuropatniccy został rozebrany, w jego miejsce kolejni właściciele Tarnowca, Pilińscy, wybudowali nowy w latach 30. XIX wieku.

Małopolska: Łętownia, Łętownice, Łętowe… 

    Te miejscowości są bliskie sercu Łętowskich, choć nie były wsiami rodowymi i nie mamy do nich historycznego tytułu. Ale te nazwy... i te ciekawe miejsca. Kiedy będziemy w Mszanie Dolnej warto pojechać na Maków Podhalański do Łętowni. Jeśli już tu będziemy, koniecznie należy zamoczyć nogi w Łętówce i wspiąć się na Groń Łętowski. Następna wycieczka poprowadzi nas z Mszany na wschód, do Łętowego.


Łętownia w ziemi łętowskiej w dolinie Łętówki, gmina Jordanów
 

    Najbogatsze tradycje z tych trzech miejscowości ma niewątpliwie Łętownia położona w gminie Jordanów. Leży na terenie ziemi łętowskiej, w regionie Beskidów, w dolinie potoku Łętówka. W pobliżu jest Groń Łętowski (809 m), wierzchołek w grzbiecie Stołowej Góry, na którym postawiono malowniczą kapliczkę. W średniowieczu przez Łętownię przebiegał ważny szlak handlowy zwany „drogą polską”, biegnący z Krakowa przez Myślenice do sąsiednich Węgier. Tym szlakiem szli Tatarzy podczas pierwszego najazdu na Polskę. Osadę Łętownia (Lanthownia) założył Kazimierz Wielki mocą przywileju wydanego w Żarnowcu w 1365 roku. W XIV wieku tereny te należały do rodziny Jordanów. Zachowała się prywatna kapliczka, którą w 1488 roku zbudował Jordan, starając się o oderwanie parafii Łętownia od Pcimia.

    W Łętowni znajduje się kościół Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza z XVIII wieku, a w nim obraz MB Łętowskiej. W miesięczniku rodzin katolickich „Cuda i łaski Boże” nr 12 z 2007 roku możemy przeczytać:

      „ – Po 26 godzinach porodu urodziłam na pozór zdrowego syna. Radość moja i mojego męża była nie do opisania, rozpoczyna swoją opowieść Barbara Bartelik. W pierwszą niedzielę marca chłopiec został ochrzczony. Otrzymał imiona Marcin Stanisław. – Już 11 marca trafiliśmy do szpitala w Suchej Beskidzkiej, ponieważ dziecko płakało i nie chciało jeść. Lekarze zaczęli stawiać diagnozy, a to uszy, a to opony mózgowe. Mnie przy życiu utrzymywała tylko modlitwa. Prosiłam Matkę Bożą o pomoc. Błagałam lekarzy w Suchej: – prześlijcie moje dziecko do Krakowa-Prokocimia. Niestety, odpowiedź była negatywna – oni chcieli zdiagnozować je sami – mówi Bartelik.  

    W poniedziałek w stanie krytycznym, nieprzytomne dziecko trafiło do Krakowa-Prokocimia na oddział neurochirurgii dziecięcej. Liczyły się sekundy.

    Po czterech godzinach operacji lekarz wezwał rodziców i powiedział: – Bardzo nam przykro. Państwa syn Marcin ma jeden procent szans na przeżycie. Podczas porodu została złamana kość czaszkowa, zrobił się guz-krwiak. Po czterech tygodniach krwiak pękł i państwa dziecko trafiło do nas bez szans na przeżycie. Szpital w Suchej Beskidzkiej podał bezmyślnie krew i zalano cały mózg. W chwili przyjęcia na oddział chłopiec był w stanie śmierci klinicznej.  

    – We wtorek poszliśmy do kościoła w Łętowni, gdzie odprawiana była Msza św. o zdrowie i zachowanie życia dla Marcinka, zamówiona przez dziadków. Słaniając się na nogach poszłam przed Cudowny Obraz Matki Bożej Łętowskiej. Płacząc położyłam się na schodach i błagałam: – Matko Boża, ocal moje dziecko.  

    Rodzice wrócili do domu i wtedy zadzwonił telefon. Odebrał tata Marcina i usłyszał słowa lekarza: – Zdarzył się cud. Państwa syn przeżył, obrzęk mózgu powoli ustępuje. To nieprawdopodobne.

    W szpitalu Marcin spędził 30 dni. Wyszedł do domu na święta Wielkanocne. Miał wtedy dwa miesiące. – W naszym życiu przez ostatnie sześć lat jego życia było mnóstwo cudów. Przede wszystkim ten, że Marcin widzi, słyszy, mówi, chodzi. Ma lekki niedowład prawej ręki, ale jest rehabilitowany. W podziękowaniu za ocalenie życia Marcinka wręczyliśmy Matce Bożej Łętowskiej dziękczynne wotum – serduszko. Wisi dziś w kaplicy w Łętowni – podkreśla mama Marcina”.


 

Groń Łętowski (809 metrów) 

    Z Łętowni szlak prowadzi na Groń Łętowski, Jest to najbardziej wysunięty na zachód wierzchołek w grzbiecie Stołowej Góry. Na Groniu znajduje się kapliczka (na zdjęciu). Idąc ze Skomielnej Czarnej przez Przykrą Górę, w połowie jej stoku, w niewielkim zagajniku możemy zaobserwować widoczne zarysy poniemieckich okopów. Nieco poniżej jej szczytu leży malownicza Polana Gronie. We wschodniej jej części na przełęczy pomiędzy Groniem a Stołową Górą znajduje się kaplica-sanktuarium Pamięci Czynu Żołnierskiego AK. Wzniesiona została w latach 1996–98 staraniem kombatantów oddziału partyzanckiego „Harnaś", który w 1944 roku miał tu swoją górską bazę. Obok kaplicy stoi drewniany krzyż i głaz z tablicą pamiątkową. Co roku w ostatnią niedzielę sierpnia odprawiana jest tu uroczysta msza św. „partyzancka" z udziałem żyjących kombatantów. Na południowo-zachodnim stoku góry znajdują się opuszczone domostwa osiedla Groń tzw. Gronie Łętowskie.

Łętowe, gmina Mszana Dolna

    Łętowe położone jest w Beskidzie Wyspowym w pobliżu pasma górskiego Gorców. Największą atrakcję Łętowego stanowi położenie wśród gór. Dolinę potoku Łętówka otaczają: od północy góra Ogorzała i Ostra, a od południa Dziurczak i Kobylica.

    W źródłach historycznych nazwa wsi Łętowe pojawia się stosunkowo późno, bo dopiero pod koniec XVI wieku w dokumentacji Radziwiłłowskiej. Według profesor Józefy Kobylińskiej nazwa wsi wywodzi się od „Łat” tj. imienia pierwszego osadnika, natomiast „we” pochodzi od nazwy dzierżawczej wsi. Najpierw tak nazywano płynący potok, potem samą wieś. Wedle innej hipotezy nazwa wywodzi się od rodziny Łączków, licznie zamieszkujących okolicę w średniowieczu. Pierwotnie obszar Łętowego pokryty był lasami. W średniowieczu obszar Łętowego należał do starostwa nowotarskiego, a po jego podziale do dzierżawy wielkoporębskiej. Dzierżawcami wsi byli m.in. Pieniążkowie, Lubomirscy i Sanguszkowie.  

    W czasie wojny Łętowe było bazą oddziałów partyzanckich ze względu na sąsiedztwo znacznych obszarów leśnych na stokach Mogielicy i Jasienia. Miał tu swoją siedzibę słynny oddział AK pod dowództwem kpt. Jana Stachury „Adama”, pochodzącego z Mszany Dolnej. Po wojnie wielu mieszkańców Łętowego wyjechało „za chlebem” na Ziemie Odzyskane, osiedlając się głównie w gminie Bytom Odrzański. Łętowianie z „Kresów Zachodnich” aktywnie uczestniczą po dziś dzień w życiu kulturalnym Łętowego, przyjeżdżając do rodzinnej wsi swych ojców i dziadów i biorąc udział w imprezach folklorystycznych.  

    W Łętowem można zobaczyć kilka ciekawych kapliczek. W neogotyckiej kaplicy na osiedlu Niedojady znajduje się drewniany ołtarz wykonany przez stolarza z Dobrej. W Nowej Wsi przy drodze z Łostówki znajduje się najstarsza kapliczka fundacji rodziny Kusiów, pochodząca z początku XIX. W osiedlu Adamy stoi kamienna figura z 1893 roku z rzeźbą Chrystusa Ukrzyżowanego.


Łętowice, gmina Wierzchosławice

    Nie dojeżdżając Tarnowa możemy się zatrzymać w Łętowicach. Pierwsze wzmianki o tej miejscowości pochodzą z 1224. Wieś występowała wtedy (aż do końca XV wieku) pod nazwą Lyanthkowycze. Były wsią biskupów krakowskich. W początku XIX wieku z części Łętowic wydzieliła się oddzielna miejscowość – Dębina Łętowska (gmina Wojnicz). Warto tu zobaczyć klasycystyczny dwór z początków XIX, figurę św. Floriana pochodząca z 1812 roku, pomnik poświęcony mieszkańcom Łętowic walczącym w I wojnie światowej (na zdjęciu) oraz cmentarz wojenny z okresu I wojny światowej, na którym spoczywają dwaj żołnierze austriaccy i 15 żołnierzy niemieckich.

Podkarpacie: trzy razy Łętownia 

    Opuszczamy Małopolskę i kierujemy się na sąsiednie Podkarpacie. Jadać z Sandomierza do Przemyśla możemy się zatrzymać po drodze, nie dojeżdżając Nowej Sarzyny, w dwóch Łętowniach, które leżą blisko siebie. Trzecia jest już na przedmieściu Przemyśla.

 

Łętownia, gmina Nowa Sarzyna

    Ta Łętownia wymieniona jest w akcie lokacyjnym Woli Zarczyckiej z 1578 roku. W 1655 roku podczas najazdu Szwedów miał tu miejsce pożar, w którym całkowicie został zniszczony zamek dziedziczki tego terenu Katarzyny Ulińskiej. Od łacińskiego słowa castle pochodzi zwyczajowa nazwa tej części wsi – Koszel. W dalszej części jest Padół, którego nazwa pochodzi od obniżającego się terenu oraz bagien, które tam się znajdowały. Na końcu wsi znajduje się Podbór, a nazwa pochodzi od dawnego sąsiedztwa skraju lasów dawnej Puszczy Sandomierskiej. Z imieniem właścicielki posiadłości związany jest kościół zbudowany pw. św. Katarzyny.  

    W 1840 roku Łętownię nabył baron Wilhelm Hompesch, austriacki magnat. Po jego śmierci, włości przejął jego syn Ferdynand. Przedsiębiorczy magnat był inicjatorem budowy linii kolejowej z Rozwadowa do Przeworska. Z jego inicjatywy we wsi rozpowszechniło się koszykarstwo. 

    Przed II wojną światową w Łętownię zamieszkiwała liczna grupa Żydów. Niedaleko cmentarza znajdowała się bożnica. W czasie okupacji Jan Siudak z Łętowni ps. „Zatorski” rozpoczął organizować regularny ruch oporu, tworząc placówkę nr 8 podległą łańcuckiemu obwodowi AK, w skład którego weszły dwa plutony.

    W Łętowni działają aż trzy kluby sportowe: Advit Łętownia – drużyna piłkarska występująca w A klasie okręgu Stalowa Wola. PUKS Arka – do niedawna prowadzono w tym klubie dwie sekcje, piłkarską oraz tenisa stołowego, obecnie w klubie działa tylko sekcja tenisa stołowego, w której to Arka odnosi sukcesy na szczeblu wojewódzkim i ogólnopolskim. Wreszcie KS Majdan – drużyna piłkarska występująca w B klasie okręgu Stalowa Wola.

    W pobliżu jest Wólka Łętowska i Majdan Łętowski. 

 

Łętownia i Wólka Łętowska, gmina Jeżowe

    Ta osada nie ma większych atrakcji turystycznych. Pobliski Jeżów (obecnie Jeżowe) nabył chorąży Stanisław Łętowski.

Łętownia, gmina Przemyśl 

    Łętownia położona na przedmieściu Przemyśla ulokowana została przy gościńcu przemysko-dubieckim nad potokiem Łętowianka. Według hipotez na terenie obecnej wsi mieścił się obronny Gródek datowany na wczesne średniowiecze. Pierwsza wzmianka o wsi Łętownia pochodzi z 1427 roku. Kolejna informacja mówi o nadaniu w 1433 roku przez króla Jagiełłę wsi Łętownia niejakiemu Waśkowi. Zawarty w nim opis pozwala sądzić, że była to wieś bogata, przynosząca właścicielowi duże dochody. W 1723 roku wieś była własnością możnego rodu Korniaktów, później Lubomirskich. W połowie XIX wieku dwór i folwark usytuowany był w części wsi zwanej Ogrodami, w tym czasie był posiadłością księcia J. Sapiehy. Ciekawymi zabytkami w Łętowni są: kościół filialny murowany oraz obiekty forteczne twierdzy Przemyśl – fort VIII Łętownia, fort VIIIa Łętownia-Leśniczówka oraz ziemna bateria polowa Łętownia. W Przemyślu jest ul. Łętowska.

 *  *  *  *  *


Miejsca związane z Łętowskimi na Mazowszu

 

    Według ustaleń historyków na Mazowszu były trzy wsie rodowe, od których Łętowscy wzięli swe nazwisko. Są to Łętownica i Łętowo-Dąb w ziemi łomżyńskiej oraz Łętowo (dziś Łętów) w ziemi czerskiej. Podróżując po Mazowszu, warto zatrzymać się w Łomży. W tutejszym gimnazjum kształciło się wielu Łętowskich, którzy zasilili z czasem polską inteligencję. Warto także odwiedzić Łętowo w ziemi płockiej oraz Dąbrowę Wielką w gminie Czyżew. Na tutejszym cmentarzu jest kilkadziesiąt grobów Łętowskich z zaścianka Święck-Strumiany. W nim urodził się ks. Antoni Zawistowski.

Łętownica, gmina Szumowo 

    Kiedyś ta Łętownica należała do ziemi nurskiej. Przez wieś przepływa Łętówka. 12 – 13 września 1939 roku na polach Łętownicy żołnierze 18 dywizji piechoty stoczyli bitwę z Niemcami, która stanowiła fragment większej bitwy pod Andrzejewem. Mieszkańcy tutejszej gminy postawili pomnik na pamiątkę tego wydarzenia i namalowali okolicznościowy mural (na zdjęciu). W czasie kampanii wrześniowej w Łętownicy działał punkt opatrunkowy, gdzie zwożono rannych podczas walk pod Zambrowem.

Łętowo-Dąb, gmina Kołaki Kościelne 

    Łętowo-Dąb jest jedną z najstarszych wsi ziemi łomżyńskiej. Figuruje w rejestrach nadań księcia Janusza I z lat 20. XV wieku. Od lat 40. właściciele Łętowa zaczęli posługiwać się nazwiskiem Łętowski. Pierwszym, którego znamy był kasztelan Łętowski herbu Rawicz. Urodził się tu także biskup łomżyński i arcybiskup wieleński Romuald Jałbrzykowski. Do gimnazjum chodził w Łomży. W rejonie Łętowo-Dąb w sierpniu 1920 roku II batalion morski Wojska Polskiego stoczył krwawą potyczkę z sowieckimi oddziałami.

Łętowo (dziś Łętów), gmina Borowie 

    Łętowo, położone nad Wilgą, wchodziło niegdyś w skład ziemi czerskiej. Zachował się drewniany dwór wzniesiono w połowie XIX wieku, a następnie przebudowany w 1953 roku. Stąd wywodzi się małopolski ród Łętowskich.

 

Mazowsze: Łętowo, Łomża, Święck Wielki…

 Także na Mazowszu są inne miejscowości bliskie sercu Łętowskich.

Łętowo, gmina Bodzanów 

    Wieś jest położona nad malowniczą rzeczką Mołtawą. Wzmiankowana była już w XIII wieku jako posiadłość klasztoru benedyktynów w Płocku. W 1251 roku biskup Andrzej przyznał dziesięcinę z Łętowa opactwu św. Wojciecha w Płocku. Parafia powstała prawdopodobnie w drugiej połowie XIII wieku. Pierwsza wzmianka o kościele pw. św. Jana Chrzciciela pochodzi z 1333 roku. Kolejny drewniany kościół wzniósł w 1568 roku opat benedyktynów płockich Paweł Kalecki z Mąkolina. Świątynia ta została przebudowana w latach 1764 – 1774 staraniem proboszcza ks. Placyda Nagabczyńskiego. Uszkodzony przez uderzenie pioruna w 1798 roku, był restaurowany kilkakrotnie, w 1825 roku przez ks. Justyna  Szeliskiego, a w 1848 roku przez Antoniego Bońkowskiego. W 1890 roku wzniesiono wieżę,   która jest jednocześnie dzwonnicą. W czasie okupacji niemieckiej, po aresztowaniu w 1941 roku proboszcza ks. Jana Wilocha kościół był zamknięty. W latach 1947 – 1949 przeprowadzono kapitalny remont świątyni, przebudowując dawne prezbiterium.  Znajdujący się w nim ołtarz główny z rzeźbami św. Piotra i Pawła pochodzi z XIX wieku, dwa boczne ołtarze z XVIII wieku.

 

Łomża 

    Gimnazjum im. Tadeusza Kościuszki w Łomży dziedziczy tradycję kolegium jezuickiego (XVII wiek) i szkoły pijarskiej (XVIII wiek). Wśród najbardziej znanych absolwentów byli Szymon Konarski, Ludwik Mierosławski, kardynał Stefan Wyszyński. 

    Mój ojciec Józef Łętowski był uczniem gimnazjum i liceum w latach 1933 – 1939. W latach 1937 – 1939 był sekretarzem organizacji uczniowskiej Ognisko.  

    „Za cara na nadnarwiańskiej skarpie, w dwóch starych budynkach istniały dwa łomżyńskie gimnazja: męskie i żeńskie. Po odzyskaniu niepodległości gimnazjum męskie przeniesiono do nowej siedziby przy ul. Bernatowicza 6, a jego zwolniony budynek przy pl. Kościuszki objęło gimnazjum żeńskie. Kiedy w 1932 roku została uchwalona jednolita ustawa szkolna, dotychczasowe ośmioklasowe gimnazjum, otrzymując numer 287, zostało przekształcone w ogólnokształcącą sześcioletnią szkołę średnią składającą się z czteroletniego gimnazjum i dwuletniego liceum. Zmieniło się też umundurowanie: rogatywki zastąpiono okrągłymi czapkami z odpowiednimi kolorowymi wypustkami, a dotychczasowy, „lokalny znaczek” (GTK) zastąpiono jednolitymi w całej Polsce znaczkami szkół średnich (kaganek  oświaty na otwartej księdze). Pozostały natomiast dotychczasowe granatowe płaszcze i granatowe mundury, z tym, że marynarki zamiast dotychczasowych stojących kołnierzy z belkami wskazującymi rok nauki, otrzymały kołnierze garniturowe. Zmienił się także kolor wypustek – zamiast dotychczasowych, żółtych dla wszystkich klas, uczniowie gimnazjum mieli na bokach spodni oraz mankietach mundurów i płaszczy, a także na czapkach wypustki niebieskie, a na rękawach niebieskie tarcze. Uczniowie klas licealnych różnili się jedynie tym, że zarówno wszystkie wypustki jak i tarcze mieli w kolorze czerwonym.  

    Gimnazjum miało duże boisko. Odbywały się tu lekcje gimnastyki, były gry i mecze w koszykówkę, siatkówkę, dwa ognie i inne. W zimie było tu lodowisko i jazda na łyżwach. Na placu odbywały się zbiórki harcerskie, a także w niedzielę całej szkoły, przed wyjściem do kościoła na mszę świętą. Na końcu boiska stał mały drewniany domek z dwoma małymi pokoikami, służył za Izbę Harcerską. Bo w szkole istniały różne organizacje (oprócz harcerstwa, Sodalicja Mariańska, a także Liga Morska i Kolonialna)...”.

    W 1926 roku została sporządzona Polska Deklaracja o Podziwie i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych z okazji 150. rocznicy ogłoszenia Deklaracji Niepodległości. Podpisali się pod nią m.in. marszałek Józef Piłsudski, prezydent Ignacy Mościcki, premier Kazimierz Bartl, prymas Aleksander Kakowski oraz piętnaścioro… Łętowskich, w tym czterech gimnazjalistów i dziesięcioro uczniów szkoły powszechnej. Seniorem spośród Łętowskich był Aleksander, od 1918 roku proboszcz parafii w Worończy, przed wojną w diecezji pińskiej, dziś grodzieńskiej (tom 2).

    Wśród gimnazjalistów są dwaj uczniowie klasy V A Gimnazjum im. Kościuszki w Łomży: mój stryj Czesław Łętowski i A. Łętowski (tom 11 str. 182, na skanie została odcięta końcówka nazwiska stryja) oraz dwaj uczniowie z Wilna St. Łętowski, uczeń Gimnazjum A. Mickiewicza (tom 12) i P. Łętowski, uczeń Gimnazjum Lelewela (tom 8).  

    Natomiast do szkół powszechnych uczęszczali: W. Łętowski w Gosławicach, powiat Konin (tom 31); Edward Łętowski w Krajewo-Korytki, powiat łomżyński (tom 51); Aleksander Łętowski w Pruszki Wielkie, powiat łomżyński (tom 51); S. Łętowski w Grójcu (tom 109); F. Łętowski w Borkowo, powiat płocki (tom 64) i W. Łętowski w Warszawie, szkoła nr 33 (tom 84). Obok tych chłopców były także cztery panny Łętowskie: Anna ze szkoły w Czyżewie, prawdopodobnie starsza siostra ojca (tom 59); Kazimiera ze szkoły w Ostrowi Mazowieckiej (tom 59); Leokadia ze szkoły im. Władysława Jagiełły w Poznaniu (tom 8) oraz W. Łętowska ze szkoły w Dobrosołowo, powiat koniński (tom 76).

     Informacje te znajdują się na portalu Polska 1926. Portret zbiorowy II RP, który stworzył ośrodek Karta.

    Na zdjęciu powyżej maturzyści łomżyńskiego gimnazjum z 1930 roku. W drugim rzędzie czwarty od prawej stoi Czesław Łętowski (jako pierwszy od prawej stoi synek dyrektora szkoły, oczywiście nie maturzysta). Na ziemi, drugi od prawej, siedzi A. Łętowski, który należał do innej linii rodu Łętowskich.

      Historia Łomżyńskiego Gimnazjum Męskiego została opisana w pracy zbiorowej „380 lat szkoły średniej ogólnokształcącej w Łomży 1614-1994”, wydanej w 1994 roku.

Święck Wielki i Święck-Strumiany, gmina Czyżew 

    Zlokalizowany w Święcku-Stumianach gród kasztelański zbudowany został około 968 roku. Po raz pierwszy wzmiankowany był w najstarszym inwentarzu dóbr biskupstwa płockiego sporządzonym na przełomie XII i XIII wieku oraz w dokumencie księcia Konrada I datowanym na około 1240 roku. Równie stare, bo trzynastowieczne, są korzenie sąsiedniego Święcka Wielkiego, który należał do rycerzy herbu Ślepowron. 

    Gród w Święcku otoczony był wałem drewniano-ziemnym o konstrukcji rusztowej. Pobierano przy nim cło, głównie od transportowanej soli. Uległ zniszczeniu w XIII wieku. W pobliżu niego odnaleziono ślady drewnianego kościoła z około XII wieku.  

    W Święcku-Strumianach 10 listopada 1882 roku urodził się brat mojej babci, błogosławiony ks. kanonik Antoni Zawistowski. Pochodził z wiejskiej rodziny o tradycjach szlacheckich. Maturę uzyskał w Łomży, po seminarium studiował w Akademii Duchownej w Petersburgu (w latach 1903 – 1907). Po rewolucji bolszewickiej akademia została przeniesiona do Lublina i stała się fundamentem obecnego KUL. Po magisterium ks. Zawistowski został skierowany do Lublina, gdzie był wicedyrektorem seminarium. W 1922 roku został kanonikiem w katedrze lubelskiej. Po wybuchu wojny, w listopadzie 1939 roku, trafił do więzienia na Zamku, a w grudniu został przetransportowany do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen pod Berlinem. Rok później został przewieziony do Dachau (numer obozowy 22553). W przeddzień śmierci, 4 czerwca 1942 roku, został skatowany przez więźnia, dozorcę izby, niemieckiego komunistę o imieniu Alex. 

    Na stronach Arolsen Archives Documents, czyli Międzynarodowego Centrum Nazistowskich Prześladowań, które ma siedzibę w Niemczech, odnalazłem akt zgonu ks. Antoniego Zawistowskiego z 4 czerwca 1942 roku. Według dokumentu 30 maja ksiądz profesor został przyjęty na izbę chorych z powodu „kataru jelitowego”. Pominięto tu informację o wcześniejszym pobiciu. Zawistowski zmarł po pięciu dniach, 4 czerwca o godzinie 15, z powodu „niewydolności serca i krążenia”. Akt zgonu wystawił Dr. Wirthe, SS-Obersturmfuhrer d. Res.      

     Kilkanaście dni później, 16 czerwca 1942 roku, Sąd Rejonowy w Berlinie wydał zaświadczenie, że zmarły w Konzentrationslager Dachau ksiądz „nie zostawił testamentu ani spadku".

      W 1999 roku na placu Piłsudskiego w Warszawie Jan Paweł II wyniósł kanonika Łętowskiego na ołtarze.


*  *  *  *  *


    Gniazdo rodowe mojej rodziny to Łętowo-Dąb parafia Kołaki Kościelne. W księgach stanu cywilnego najstarszy wpis dotyczący urodzeń pochodzi z 1727 roku i dotyczy Jakuba Łętowskiego, syna Łukasza i Ewy z Krajewskich. Najstarszy ślub z 1755 roku, kiedy Tomasz Łętowski ożenił się z Marianną Uszyńską. Pierwsi tutejsi Łętowscy mieszkali w Łętowie (parafia Kołaki Kościelne) oraz w Jaworach (parafia Rutki-Kossaki).  

    To właśnie w Łętowie w 1829 roku urodził się Jan Łętowski, który w 1849 roku ożenił się z Marianną Zaniewską, urodzoną w 1824 roku, (w źródłach występuje także jako Saniewska). W 1851 roku przyszedł na świat ich syn Mateusz. Między 1872 a 1876 rokiem Mateusz Łętowski przeniósł się do majątku w Święcku Wielkim (parafia Dąbrowa Wielka), gdzie zmarł 2 kwietnia 1895 roku. Dwa lata wcześniej także w Święcku zmarła jego matka. Z aktu zgonu Mateusza wynika, że był szlachcicem urodzonym w Łętowie. Źródło: portal Katalog szlachty zawierający biogramy zarówno szlachty herbowej jak i drobnej szlachty zaściankowej zamieszkującej teren północno – wschodniego Mazowsza w okresie druga połowa XVIII – pierwsza połowa XIX wieku.  

    Pradziadkowie Mateusz i Marianna z Łopuszyńskich mieli trzech synów: Władysława (mojego dziadka), który się urodził w 1878 roku, Aleksandra, który został księdzem, oraz Jana, który ożenił się w 1913 roku z Janiną Kulikowską i miał syna Edmunda, mieszkającego w Warszawie. Pradziadowie mieli także dwie córki: Bronisławę Małgorzatę, która urodziła się w 1872 roku jeszcze w Łętowie i w 1893 roku wyszła za Jana Mystkowskiego oraz Leokadię, która urodziła się w 1876 roku już w Święcku i w 1898 roku wyszła za Adama Krassowskiego. Synem Adama i Leokadii Krassowskiej z domu Łętowskiej był Bronisław Krassowski, późniejszy kapłan z parafii św. Aleksandra w Warszawie. Jej córka Marcjanna Krassowska wyszła za Wojciecha Łętowskiego. Wojciech należał do innej linii Łętowskich z Łętowa; był synem Apolinarego, wnukiem Mateusza i prawnukiem Adama. Mieli siedmiu synów, w tym Włodzimierza, który w latach 1961 – 1992  był proboszczem parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Krosino (diecezja koszalińsko-kołobrzeska). Jego brat Czesław miał pięciu synów i dwie córki. Jeden z nich, Tadeusz, ożenił się z Małgorzatą, która pracuje w Ośrodku Pomocy Społecznej w Szepietowie (w pobliżu Dąbrowy Wielkiej).

    Mój dziadek Władysław Łętowski ożenił się z Marianną z Zawistowskich, siostrą wspomnianego wyżej kanonika. W archiwach parafii w Dąbrowie Wielkiej zachowała się informacja, że 28 listopada 1905 roku 27-letni Władysław Łętowski, syn Mateusza, „właściciel cząstkowy”, urodzony i zamieszkały w Święcku Wielkim zawarł związek małżeński z Marianną Zawistowską, lat 18, córką Stanisława i Józefy Święckiej, także „właścicieli cząstkowych”, urodzoną i zamieszkałą z rodzicami w Strumianach. W XIX wieku w aktach stanu cywilnego status społeczny wynikający z drobnoszlacheckiego pochodzenia był określany terminem „właściciel cząstkowy” lub „właściciel części szlacheckiej”. W 1891 roku w Łętowie było 15 gospodarzy drobnoszlacheckich, którzy gospodarowali na 200 hektarach, w Święcku – 57 na 470 hektarach, a w Strumianach – 7 na 100 hektarach. W portalu Katalog szlachty dziadek Władysław figuruje błędnie pod nazwiskiem Łentowski. 

    Dziadkowie po ślubie przenieśli się do majątku zakupionego przez nich w Czyżewie. Mieli trzech synów: wspominanego już Czesława, który walczył w Oddziale „Wybranieckich” Armii Krajowej, Włodzimierza, który od 1956 roku był szefem oddziału położniczego Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku, gdzie jako pierwszy wprowadzał nowe techniki porodów w znieczuleniu i z zastosowaniem psychoprofilaktyki oraz Józefa, który także został lekarzem i dosłużył się stopnia pułkownika. Włodzimierz pozostawił córkę Małgorzatę, która wyemigrowała do USA, natomiast Czesław syna Krzysztofa, który mieszkał w Puławach i miał dwie córki. Józef ożenił się z Marią z Krzyżewskich i miał mnie i mojego brata Adama, który do przedwczesnej śmierci pracował w Instytucie Kardiologii w Aninie i miał jedną córkę. Jedynym męskim potomkiem tej gałęzi rodziny Łętowskich w najmłodszym pokoleniu jest mój syn Jan. 

    Oprócz trzech synów dziadkowie mieli także pięć córek. Stanisława Łętowska wyszła za Jana Dąbrowskiego i pozostała w Czyżewie. Urodziła syna Tadeusza i córkę Barbarę. Zofia Łętowska wyszła za Piotra Markowskiego i mieszkała w Ursusie. Urodziła synów Andrzeja, który został lekarzem i mieszka w Bydgoszczy oraz Marka. Mąż Zofii został wywieziony w 1945 roku do Rosji sowieckiej i wrócił dopiero w 1956 roku. Janina Łętowska wyszła za oficera żeglugi morskiej Ryszarda Grzybowskiego i zamieszkała w Gdyni. Mieli córki Beatę i Mariolę. Halina Łętowska wyszła za Zenona Łękarskiego i mieszkała w Płochocinie. Miała syna Grzegorza i córkę Grażynę. Ostatnia siostra ojca, Anna, Łętowska wyszła za Jana Mikłosza i mieszkała w Białymstoku. Miała synów Marka i Jerzego oraz córkę Barbarę. Moje drzewo genealogiczne można znaleźć na stronie myheritage.pl. 

    W rodzinnym Łętowie odnalazłem innych Łętowskich, z którymi koligacje są dziś trudne do określenia. W 1818 roku urodził się tutaj Adam Łętowski, syn Macieja i Marianny Kołakowskiej. Adam ożenił się z Józefatą Szeligowską, a następnie z Teodorą Wiktorią Wyrzykowską. W oddalonych o 10 kilometrów od Łętowa Podłatkach urodził się w 1803 roku Jan Łętowski, syn Andrzeja i Jadwigi. Jan ożenił się w 1832 roku z Łucją Konopką z Szeligowskich, a po jej śmierci w 1839 roku z Anną Konopką z Kossakowskich. Mieszkali w pobliskich Konopkach, gmina Puchały.

Miejsca związane z Łętowskimi na Kaszubach i Pomorzu

 

    Jak już pisałem historycy wymieniają dwa gniazda rodowe Łętowskich na Kaszubach: Łętowice w ziemi puckiej i Łętowo w ziemi lęborskiej.

Łętowice, gmina Krokowa, ziemia pucka 

    Łętowice była wsią rycerską. W roku 1572 większość Łętowic wykupił Reinhold Krokowski. W samej wsi nie ma interesujących zabytków. Znajdują się one w sąsiedniej Krokowej. Od końca XVI wieku do połowy XIX Krokowa była centrum kalwinizmu na Pomorzu Gdańskim. Po wygaśnięciu polskiej linii rodu pod koniec XVIII wieku, Krokowa przeszła w ręce linii zniemczonej używającej nazwiska von Krockow. 

    W Krokowej warto zwiedzić pałac z częściowo zachowaną fosą (obok akwarela z XIX wieku). Był on budowany od XIV wieku, a obecny kształt uzyskał w XVIII wieku. W 1945 roku pałac został znacjonalizowany. W 1990 roku został odrestaurowany przez polsko-niemiecką fundację, w skład której wchodzą także dawni właściciele. Obecnie jest to luksusowy hotel i muzeum, w którym historyczna narracja skupia się na losach członków rodu.

Łętowo, gmina Choczewo, ziemia lęborska

    Ostatnim niemieckim właścicielem Łętowa był dr Heinrich Heyer. W 1945 roku, na wieść o zbliżającej się Armii Czerwonej, Heyerowie najcenniejsze rzeczy wywieźli do lasu, a sami uciekli do Niemiec.

    Po wojnie dwór przeszedł na własność Skarbu Państwa. W 1998 roku dzierżawcą został Krzysztof Osuch. Miał zamiar zrobić remont dworu. Jednak do dziś nie widać ani gospodarza, ani remontu.

    W południowej części wsi Łętowo znajduje się duży zespół dworsko-parkowy i zabudowania gospodarczo-przemysłowe dawnego folwarku (na zdjęciu). Dwór, pochodzący z początku XX wieku, usytuowany jest na lekkim wyniesieniu, rozciąga się stąd wspaniały widok na tereny nizinne Bychowskiej Strugi i Jeziora Choczewskiego. W pobliżu Łętowa leży kolonia Łętówko. 

    Kaszubska gmina Choczewo chwali się także innymi zabytkowymi dworkami wraz z zachowanymi kompleksami parkowymi, w których gospodarzami były – jak można przeczytać w informatorze – znane pomorskie rody: Dzięcielskich, Wejherów, Jackowskich, Łętowskich, Krokowskich i Przebendowskich.

Łętowo, gmina Sławno nad Jeziorem Łętowskim 

    Najstarszymi właścicielami tego Łętowa (Lantowa) byli rycerze św. Jana, czyli joanici. W 1321 roku na podstawie zarządzenia wicemistrza Gerharda von Botfelda wieś została sprzedana rodzinie Massow. Około 1410 roku Henning III von Massow został wymieniony jako pan Łętowa i Żukowa. W XVII wieku Massowowie byli zmuszeni pozbyć się wsi, która przeszła na własność rodziny von Zitzewitz. Przed 1690 rokiem Łętowo przejął wraz z Janiewicami Adam von Podewils z Kręgu (dziś gmina Polanów). 

    Na jeziorem Łętowskim można spędzić wakacje, jest tu pole namiotowe, wypożyczalnia sprzętu wodnego. W czerwcu warto przyjechać na Łętowskie Wianki, zimą na kąpiel morsów w jeziorze, a jesienią na bieg wokół jeziora.